wtorek, 9 lutego 2021
Chusta - stara i nowa
Witajcie serdecznie,
Chcialam pokazac stara bluzeczke,ktora robilam 6 lat temu a moze jeszcze wczesniej.Robilam ja z wloczki bawelnianej Dropsa na drutach.Pokazywalam ja w moim wczesniejszym blogu "Przygody z drutami".
A oto ona.
Postanowilam ja spruc i zrobic z niej chuste, to tylko zajawka,reszte pokaze nastepnym razem. Robilam ja na szydelku ,najprostszym wzorem, a szydelko to numer 4.0.
Na koncu zdjecia Groszka i jego nowego ubranka ,kupionego w Zooplusie.
.
Groszek nie lubi zakladac ubranka, ale ubiera je.Przed Swietami mial zapalenie oskrzeli,a po Bozym Narodzeniu zapalenie gardla.Juz jest dobrze,ale dbajmy o siebie.
Pozdrawiamy WSZYSTKICH
ania i GROSZEK
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Groszek super ubrany.Chusta ciekawa będzie, ja też pruję to czego nie noszę lub wnuki już nie noszą, szkoda mi wyrzucić. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo prawda,szkoda wyrzucac.pozdrawiam
UsuńI've been unraveling a lot of unfinished projects lately, mostly scarves. Can't imagine finishing a sweater and then unraveling, but it's good to make something that might be more worn more. Your pup is so cute. Take care.
OdpowiedzUsuńLubię takie przeróbki. Chusta wychodzi świetna. Pięknie Groszek wygląda w ubranku . Pozdrawiam cieplutko ⛄⛄⛄⛄⛄❄️❄️🏂🏂🏂
OdpowiedzUsuńBeautiful; I love it!
OdpowiedzUsuń